sobota, 30 sierpnia 2014

Sałatka z tuńczykiem i kaszą Quinoa

Przez ostatni tydzień testowałam smakowo różne gatunki kasz. W zeszły weekend kupiłam kaszę o egzotycznie brzmiącej nazwie Quinoa. Pierwszy raz jadłam ją w Berlinie i wówczas urzekł mnie jej oryginalny smak. Postanowiłam trochę poeksperymentować i wypróbować ją jako dodatek do kilku dań. Najprostszym z nich była sałatka z tuńczykiem. Quinoa jest bardzo sycąca, lekkostrawna a w duecie z tuńczykiem tworzy na prawdę pożywne i zdrowe danie. Po prostu idealne do pracy - odżywia ciało i ożywia umysł.


Składniki:
  • 1/2 szklanki kaszy Quinoa
  • 1/3 woreczka ugotowanej kaszy jęczmiennej
  • 1/2 tuńczyka z puszki (mięso dokładnie odsączone z nadmiaru wody)
  • 1/3 czerwonej papryki
  • 2 pomidory
  • 1/3 kukurydzy z puszki
  • 1/3 słoika fasoli czerwonej
  • 1/3 puszki zielonego groszku
  • 2 łyżki jogurtu greckiego o obniżonej zawartości tłuszczu
  • ½ dojrzałego awokado
  • upieczone krążki cukinii
  • sałata lodowa
  • szczypiorek
  • sól, pieprz, odrobina kurkumy


Przygotowanie:
Kaszę Ouinoa przed gotowaniem należy opłukać w zimnej wodzie, aby pozbyć się skutecznie charakterystycznej goryczki. Gotujemy ją ok. 15-20 min. dopóki nie napęcznieje. Kaszę jęczmienną gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Tuńczyka, kukurydzę, groszek i fasolę odsączamy na sitku z nadmiaru wody. Pomidory, paprykę oraz awokado kroimy w drobną kosteczkę. Sałatę płuczemy pod bieżącą wodą, ręcznie lub przy pomocy specjalnego siteczka odsączamy z wody. Liście rwiemy na kawałki i układamy na środku talerza. W osobnej misce łączymy ze sobą wszystkie warzywa z obiema kaszami i jogurtem. Mieszankę warzywną układamy na kawałkach sałaty. Na wierzchu naszej sałatki układamy pieczone uprzednio krążki cukinii (doprawiłam je tylko pieprzem). Na koniec dodajemy kawałki tuńczyka a całość posypujemy szczypiorkiem.

Smacznego!


Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi niezmiernie miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad, czyli komentarz. 
Pozdrawiam serdecznie! 
Basia ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz