Nie
wyobrażam sobie pięknego, słonecznego weekendu bez grillowania. Na moim grillu
zazwyczaj lądują szaszłyki z warzywami i mięsem, łosoś lub pstrąg na ostro i
rzecz jasna drób w różnorakich marynatach. Dziś prezentuję grillowane ćwiartki
kurczaka w dwóch rodzajach marynat. Pierwsza oparta na smaku rodem z Egiptu, a
druga klasyczna – pikantna. Mięsko pierwsza klasa!
Składniki:
- 4 ćwiartki kurczaka (podzieliłam każdą na 2 części)
Marynata
(a’la Shoarma)
- 2 łyżeczki kurkumy
- sól jodowana
- suszona pietruszka
- cukier brązowy
- kolendra
- pieprz
- mięta
- 1 łyżka wody
- 2 łyżki oliwy
Marynata
pikantna
- 1-3 łyżki oliwy
- 1 łyżka wody
- mielona gorczyca
- czosnek
- sproszkowana słodka papryka + chili
- kolendra
- niepełna łyżeczka cukru
- pieprz czarny
- cebula
- cząber
- cebula dymka
- sól
Przygotowanie:
Ćwiartki
kurczaka myjemy, ściągamy z nich skórę, dzielimy kawałki po połowie i wkładamy
do 2 osobnych misek. Przygotowujemy obie
marynaty z podanych składników. Zioła mieszamy z oliwą i wodą, tak aby uzyskać
zawiesinę. Wlewamy marynaty do kawałków kurczaka i mieszamy. Obie miski zamykamy
szczelnie przykrywkami i odstawiamy na noc do lodówki, by kurczak nabrał
odpowiedniego aromatu. A na drugi dzień – grillujemy!
Smacznego!
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi niezmiernie miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad, czyli komentarz.
Pozdrawiam serdecznie!
Basia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz