sobota, 17 maja 2014

Kruche ciasteczka z rodzynkami

Pogoda nie rozpieszcza. Wciąż deszcz i chmury. Co za weekend. Bez kawy się nie obejdzie. A jak kawa, to musi być do niej coś słodkiego. A jak coś słodkiego to muszą to być ciasteczka. Koniecznie kruche i pyszne. Ciacha polecam wszystkim, którzy tak jak ja potrzebują szybkiej dawki energii, by przeżyć ten ponury i deszczowy weekend

Składniki:

  • ½ kostki miękkiego masła
  • 200g mąki
  • 50g cukru pudru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • ½ opakowania rodzynek

Przygotowanie:

Masło ucieramy z cukrem pudrem oraz waniliowym na puszystą masę. Dodajemy jajko i szczyptę soli, dalej miksujemy masę na wysokich obrotach. Następnie dosypujemy mąkę i ucieramy całość do uzyskania jednolitego ciasta. 

Przekładamy masę do rękawa cukierniczego zaopatrzonego w dużą końcówkę (ciasto jest gęste i ciężko byłoby wycisnąć je poprzez mały otwór). Blachę smarujemy tłuszczem i oprószamy lekko mąką. 

Przy użyciu rękawa cukierniczego wyciskamy ciasto na blachę tworząc malutkie ciasteczka. Na wierzchu każdego układamy po kilka rodzynek. Wkładamy blachę do piecyka rozgrzanego do 180 stopni C na 15-20 minut dopóki ciasteczka się nie zarumienią. Po upieczeniu odstawiamy je do ostygnięcia. Ciasteczka można przechowywać nawet 2 tyg. w szczelnej puszce lub słoiku.

Smacznego!


Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi niezmiernie miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad, czyli komentarz. 
Pozdrawiam serdecznie! 
Basia ;)

2 komentarze:

  1. Wyglądają super :)

    Zapraszam do mnie!
    Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z blogowaniem, ale może kiedyś znajdziesz u mnie coś ciekawego :)

    www.paczekwkuchni.blogspot.com

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuję za miły komentarz i życzę powodzenia w bologosferze. :) Z pewnością zajrzę do Ciebie i pozostawię ślad. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń